Roleta sama opada – jak temu zaradzić?
Rolety są bardzo proste w obsłudze. Ich mechanizm również nie jest bardzo skomplikowany. Niestety, nie jest to równoznaczne z bezawaryjnością. Jeśli rolety są dobrej jakości, bardzo rzadko pojawiają się z nimi problemy, choć nawet w takich przypadkach może się okazać, że roleta np. zaczyna samoistnie opadać. Co można z tym zrobić? Jak naprawić tę usterkę i jak jej zapobiegać?
Roleta nie działa! Co robić?
Prawidłowo działająca roleta otwiera się i zamyka w odpowiednim tempie oraz do miejsca, które określa jej użytkownik. Bez problemu można rozwinąć roletę całkowicie, jak i np. tylko do połowy okna. Zdarza się jednak, że osłona okienna przestaje „współpracować” i nagle – ściągana siłą grawitacji – opada na sam dół, zasłaniając jakikolwiek dostęp do światła. Może też opadać tylko z jednej strony, tworząc niesymetryczny i niefunkcjonalny twór.
Gdy tak się dzieje, warto nie czekać z naprawą usterki, ponieważ sama z siebie raczej nie zniknie. Może się tylko pogłębiać lub powodować zniszczenia poszczególnych elementów.
Roleta sama opada – dlaczego?
Podobnie jak w przypadku wszystkich usterek, kluczem do rozwiązania także i tej jest znalezienie źródła problemu. Jeśli chodzi o opadające rolety, najczęściej mamy do czynienia z:
- awarią jednego z elementów rolety – przede wszystkim mechanizmu łańcuszkowego, rolki, kasety, prowadnicy lub systemu mocowania;
- nieprawidłowym montażem;
- wadą fabryczną.
Jeśli chodzi o pierwszy z wymienionych punktów, nieraz tego typu awarie wynikają z nieprawidłowego użytkowania rolety. Mowa głównie o zbyt intensywnym pociąganiu za sznurek lub łańcuszek, które odpowiadają za rozwijanie rolety, lub nawet szarpanie za samą tkaninę. Łatwo wtedy o uszkodzenia, pęknięcia, naderwania poszczególnych elementów – a stąd już prosta droga do tego, by roleta sama opadała, wywołując naszą frustrację, zmniejszając komfort codziennego funkcjonowania i niszcząc efekt estetyczny.
Inną przyczyną tego typu problemów jest po prostu upływ czasu – niektóre elementy rolety po latach użytkowania mogą być już nadmiernie zużyte. Choć, jak to zostało wspomniane, jeśli wybiera się modele wysokiej jakości, zwykle cały mechanizm, jak i tkanina, są trwałe i mają zwiększoną odporność na działanie czynników zewnętrznych.
Jak naprawić roletę, która sama opada?
Dobra wiadomość jest taka, że w wielu przypadkach można samodzielnie naprawić powstałą usterkę. Jeśli uda nam się zlokalizować problem – czyli element, który został uszkodzony – wystarczy wymienić go na nowy. Często jest to wspomniany system łańcuszkowy, którego wymiana zwykle nie zajmuje więcej niż pół godziny. Co ważne, nie są do tego potrzebne żadne specjalistyczne narzędzia ani też ekspercka wiedza – w internecie można znaleźć wiele filmików instruktażowych, jak zrobić to szybko, sprawnie i skutecznie.
Nie wiesz, jak naprawić opadającą roletę? Postaw na fachowców!
Nie czujesz się w tym pewnie? Nie jest dla Ciebie jasne, co jest przyczyną usterki i który element ewentualnie trzeba wymienić? Nie ma problemu, profesjonalne ekipy mogą pomóc także i w takim przypadku. To jednak zwykle wiąże się z większym kosztem i dłuższym czasem – terminy dostępności fachowców często są bardzo odległe.
Pamiętaj jednak, że jeśli kupujesz rolety w sprawdzonych źródłach, masz zapewnioną gwarancję. W naszym sklepie dostajesz 2 lata tego typu ochrony, co dotyczy wszystkich produktów, nawet tych robionych pod wymiar.
Jak zapobiec uszkodzeniom rolety?
Po pierwsze – co już zostało wspomniane – warto zakupić model wysokiej jakości i w miejscu, które faktycznie specjalizuje się w tego typu osłonach okiennych.
Po drugie, bardzo ważny jest prawidłowy montaż rolety. Wiele modeli można bez problemu zamontować samodzielnie. Jeśli jednak pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości – lepiej poprosić o pomoc profesjonalną ekipę.
Po trzecie, roletę należy użytkować w określony, bezpieczny sposób. Nie należy jej szarpać, czyścić środkami, które mogą ją uszkodzić czy odkształcić, a jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy – warto niezwłocznie starać się je rozwiązać, by ich nie pogłębiać lub nie generować nowych usterek.
Czy to pomoże ustrzec się przed awariami, w tym także przed samoistnym opadaniem rolety? W stu procentach pewnie nie, ale zdecydowanie zmniejszy to ich ryzyko. Dzięki temu można uniknąć kłopotliwych napraw czy nawet konieczności wymiany rolet na nowe – tak, może się okazać, że mechanizm będzie na tyle uszkodzony, że nie będzie opcji naprawy. Co więcej, może być też tak, że jeśli danej rolety nie obejmuje już gwarancja bądź dana usterka jej nie podlega, reperowanie będzie droższe niż zakup nowego modelu. Szkoda na to nerwów i budżetu – lepiej więc zapobiegać awariom i korzystać z rolet w sposób, do jakiego zostały przystosowane.